Co zrobić z nadmiarem śliwek, które zostały spontanicznie kupione w drodze z pracy do domu?
Kilogram zjedliśmy po drodze, ale reszty nie daliśmy rady, w związku z czym trzeba było je jakoś przerobić.
Do powideł nie trzeba dużo składników wystarczą te cztery i dużo cierpliwości.
Potrzebujesz:
4kg śliwek
1/2kg cukru
1 łyżeczkę cynamonu
2 łyżki wody
Wrzuć do garnka, dodaj 2 łyżki wody, podgrzej na maksymalnej mocy, aż śliwki puszczą sok, po czym zmniejsz palnik na minimum i smaż w dużym garnku z grubym dnem lub na dużej patelni około 3-4 godziny.
Musisz często mieszać, żeby powidła się nie przypaliły.
Dodaj cukier i smaż jeszcze około godziny, długość smażenia zależy od tego ile wody mają śliwki, musi powstać gęsta masa.
Dodaj cynamon smaż jeszcze 10 minut.
Jeśli nie lubisz cynamonu po prostu go nie dodawaj, powidła i bez niego będą smaczne.
Gorące powidła przełóż do wyparzonych słoików, pasteryzuj słoiki w garnku z gorącą wodą przez około 15 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz