Podczas świątecznych przygotowań jest mało czasu na gotowanie obiadu czy szykowanie kolacji , ale przychodzi taka chwila, kiedy człowiek jest potwornie głodny i zaczyna zaglądać do lodówki z nadzieją,
że znajdzie tam coś do jedzenia.
Ja w mojej lodówce znalazłam opakowanie rukoli kaweałek choriso i pomidorki koktajlowe czyli sałatka prawie gotowa.
Potrzebujesz:
1/2 opakowania rukoli
150g pomidorków koktajlowych
100g choriso
1 mała cebulka
3 łyżki oliwy z oliwek
1/2 ząbku czosnku
2 łyżki kremu balsamicznego
Rukolę myjemy i układamy na talerzach lub na półmisku
Cebulkę kroimy w kostkę, pomidorki przekrawamy na polówki i wrzucamy do rukoli.
Rozgrzewamy oliwe na patelni wrzucamy czosnek.
Choriso kroimy na plasterki i wrzucamy na rozgrzaną oliwę.
Kiedy się przypiecze na złoto czekamy chwilę, aż przestygnie i
wrzucamy do sałatki, razem z tłuszczem z patelni.
Czosnek wyciskamy przez praskę i mieszamy w miseczce z oliwą z oliwek.
Sałatkę polewamy oliwą z czosnkiem i kremem balsamicznym
Jak dla mnie to rewelacyjny pomysł na lekką kolację. Chętnie bym zjadła takie pyszności :)
OdpowiedzUsuń