Dzisiaj Romkowe kotleciki z ciecierzycy, które co najmniej raz w miesiącu goszczą na naszym stole.
Przygotowanie jest banalnie proste, robimy je zawsze gdy nie mamy ochoty na mięso, a chcemy zjeść coś smażonego.
Podajemy z kuskusem, miętą, pomidorami i sosem jogurtowo ziołowym, ale z każdym sosem jaki wymyślisz będą dobre.
Potrzebujesz:
800g (2 puszki) ciecierzycy
200g świeżego szpinaku
200g sera feta
2 jajka
1 pęczek mięty
1 papryczkę chili
70g tartej bułki
4 łyżki oleju
sól
pieprz
Ciecierzycę odsącz na sitku,szpinak sparz gorącą wodą.
Wrzuć do blendera ciecierzyce, szpinak, fetę i zmiksuj na masę, przełóż do miseczki.
Miętę drobno posiekaj, dodaj do masy, dodaj również drobno pokrojoną papryczkę chili i wymieszaj.
Wrzuć do masy jajka i tartą bułkę, wymieszaj.Przypraw solą i pieprzem.Rozgrzej olej na patelni.
Uformuj z masy małe kuleczki, spłasz je trochę i smaż na rozgrzanym oleju na złoty kolor.Gotowe.
My podajemy z sosem jogurtowym,do którego dodajemy miętę i ewentualnie ząbek czosnku, jeśli mamy ochotę na czosnek.
wyglądają pysznie! uwiebiam takie wege burgery :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie kotleciki!
OdpowiedzUsuń